Instalacje i inne ulepszacze :)
W oczekiwaniu na adaptacje projektu, ciagle zastanwiamy sie nad sprawami, które na etapie szukania projektu były dla mnie i męża bardziej konkretne i oczywiste ... Chodzi m.in. o instalacje i udogodnienia w naszym przyszłym domu ...
Solary
do tej pory było jasne, że bedą, z wielu powodów, jednak czytając wpisy na forum osób, które sie na nie zdecydowały lub też nie, ich argumenty spowodowały, że bardzo sie zastanawiamy nad ich instalacją (koszt mimo dotacji wysoki, a zwrot jego zakupu dopiero po kilkunastu latach, niektórzy sugerują, że po tym czasie to już by sie nowe przydało zainstalować :) )
Rekuperator
przeraża mnie wizja ich instalacji, widziałam u kogoś fotki i na pewno nie podoba mi sie fakt, że trzeba zamontować grube rury, na które my raczej już nie bedziemy miejsca w żadnym pomieszczeniu
Kominek
na etapie adaptacji z niego zrezygnowaliśmy, choć zawsze było oczywiste, że jak zbudujemy dom to bez kominka nie bedzie tym samym ... ma dużo plusów, ale jednak forumowicze piszą niestety o wielu jego minusach ... poza tym, w amarylisach nie jest on umieszczony centralnie w salonie, tylko jakby z boku, więc dałoby sie bez niego przeżyć, a jeśli bardzo odczuwać będziemy jego brak to dla nastroju zawsze możemy zainstalować biokominek :), który podobno nie wymaga żadnych dodatkowych instalacji, więc można go zrobić w każdej chwili ...
myśli sie placzą, mamy więc nad czym myśleć w nadchodzącym nowym roku ...
każda z powyższych instalacji jest może wyznacznikiem nowoczesnego domu, tylko zastanawiamy sie, na ile nam potrzebną ?!
ciekawa jestem, jakie wy macie na ten temat przemyślenia ? chętnie poczytam wasze opinie
Tymczasem czekając na adaptację naszego amaryliska ...
Życzymy wszystkim budującym i odwiedzającym nasze go bloga Spokojnych i Radosnych Świąt Bożego Narodzenia, dużo cierpliwości i wytrwałości w dążeniu do zamieszkania w gotowym już domu Waszych marzeń ! Niech Nowy Rok będzie dla Was spełnieniem planów !
